piątek, 19 września 2014

Kogo, gdzie i jak czytam?

Z dnia na dzień co raz trudniejsze te wyzwania! Jak to?! Tylko 5?! 
No dobra, spróbuję. 



Zaczynam od pierwszego bloga, którego zaczęłam regularnie obserwować. Dla niektórych może się to wydawać banalne, ale Tamara pomogła mi odmienić moje życie. Nie wyciągnęła mnie z głębokiej depresji, ba nigdy nie wymieniłyśmy nawet kilku zdań. Jednak podglądanie jej stylu z dnia na dzień sprawiało, że miałam dość mojej czarno-czarnej garderoby. Tuż przed nowym rokiem powiedziałam sobie- przez cały rok nie kupię NIC czarnego. Złamałam tą obietnicę kupując czarną marynarkę na apel, ale poza tym to postanowienie odmieniło moją garderobę- aktualnie mam w niej tylko czarną tunikę, dwie koszule, marynarkę i rajstopy. :) Wszystko inne jest barwne i codziennie od rana buduje dobry nastrój. :)

(Wcale nie wazelina!;)) Trafiłam na tego bloga stosunkowo niedawno- dwa czy trzy miesiące temu- wzięłam udział w pierwszym wyzwaniu blogowym, teraz biorę udział już w trzecim. Uwielbiam czytać jej pisane w ciekawy sposób posty, a blogowe wyzwania motywują mnie do pracy nad sobą i nad blogiem. Znajdziecie tu również wiele ciekawych inspiracji m.in kulinarnych. :)

Blog przy którym ślinka cieknie. Mimo, że nie zaopatrzyłam się w empikowy bestseller- książkę, którą wydała autorka bloga, uwielbiam przeglądać barwne strony tego inspirującego bloga i porywać się na niektóre przepisy, mimo, że generalnie wolę 'gotowanie obiadowe', a nie pieczenie, gdzie muszę się pilnować proporcji by ciasto nie opadło. ;)) Prezentacja jest niesamowita, smaki, że palce lizać!

Pierwszy blog na którym zobaczyłam technikę metal clay, zakwitła tu moja miłość do srebra i kolorowych minerałów, która cały czas daje mi siłę by piąć się w stronę tych szlachetnych materiałów w nadziei, że kiedyś otworzę własną pracownię. Bloga tego przejrzałam kilkakrotnie od początku do końca i za każdym razem wzdycham do co raz to innych prac.  Żałuję jedynie, że posty pojawiają się dość rzadko, jednak każda mama wie jak bardzo ubywa czasu po przybyciu na świat maluszka, prawda?

Kolejny srebrny blog, który przeglądam do bólu. U tej wspaniałej autorki kupiłam nawet prezent na 18stkę dla mojej przyjaciółki. Przyleciał do nas z Londynu i byłam nim na prawdę zachwycona. :) Gdybym miała jednak powiedzieć jakie prace są tam najbardziej charakterystyczne- powiedziałabym kwiaty z minerałów i pereł keishi (a ja kwiaty kocham całym sercem!) Kiedyś sobie takie zamówię! :)



*Zdjęcia do wykonania banerów pochodzą z wymienionych powyżej blogów!

3 komentarze:

  1. Super prezentacja ;-)
    Chyba tez musze sie zastanowić nad tymi odwiedzanymi przezemnie.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Moje wypieki uwielbiam, Macademian też czytam i lubię. Niestety już zabrakło na nią miejsca na mojej liście.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, tak, moim zdaniem ta lista jest zdecydowanie za krótka :) Lecę czytać do Ciebie! :)

      Usuń

Pozostaw po sobie miłe słówko :))

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...